Heyka.
Niedawno wiele z Was dostało aloesowy żel Skin79 w jednym z beautyboxów. Ja też posiadam ten produkt, choć kupiony dużo wcześniej na oficjalnej stronie polskiego dystrybutora. Wiem, że niektóre dziewczyny mają ogromny problem by przemóc się i skorzystać z dobrodziejstw firm kosmetycznych pochodzenia koreańskiego.
Choć Skin79 jest znane ze swoich kremów BB i cudnych masek w płachcie, kremy już są mniej popularne - zupełnie nie wiem dlaczego.
Skin79 na razie posiada w swojej ofercie jeden tego typu żelowy produkt, którego ja używam od dłuższego czasu i jako takie pojęcie o jego działaniu już mam, więc zapraszam na recenzję :)
Produkt kupiłam z przeznaczeniem do nawilżania włosów. Stosowany solo bardzo ładnie nawadnia moje pasma, nie obciąża ich, ale wydają się po nim jakby cięższe, dociążone. Oczywiście żel zmywam, a nakładam go przed myciem, tak na 2 godziny - kiedyś nałożyłam na suche, spuszone włosy, ale jednak dość mocno je wytłuścił i stały się bardzo nieświeże.
Kosmetyk dodaje także do masek - szczególnie emolientowych, co powoduje, że kłaczki wyglądają potem bardzo ładnie i zdrowo.
Żelu nie stosowałam nigdy solo na ciało, ale zdarza mi się go dodać do masła lub balsamu, za to często smaruje nim twarz. Daje to efekt bardzo dobrego nawilżenia - lepszego niż większość kremów nawilżających jakie znam. Dla mnie jest to o tyle rewelacyjne rozwiązanie, że produkt mnie nie zapycha i mogę w końcu stosować coś na buzię.
Choć Skin79 jest znane ze swoich kremów BB i cudnych masek w płachcie, kremy już są mniej popularne - zupełnie nie wiem dlaczego.
Skin79 na razie posiada w swojej ofercie jeden tego typu żelowy produkt, którego ja używam od dłuższego czasu i jako takie pojęcie o jego działaniu już mam, więc zapraszam na recenzję :)
Cena:
40-50 zł za 300 gram, zależy od promocji
40-50 zł za 300 gram, zależy od promocji
Konsystencja, kolor, zapach:
Żel jest bezbarwny i bardzo delikatny, taki nie gęsty, delikatnie lejący się. Zapach lekki, dosyć naturalnie się go odczuwa, ładny, lekko..hmm..kwiatowy?
Żel jest bezbarwny i bardzo delikatny, taki nie gęsty, delikatnie lejący się. Zapach lekki, dosyć naturalnie się go odczuwa, ładny, lekko..hmm..kwiatowy?
Opakowanie:
Moim zdaniem opakowanie jest śliczne- zielony plastikowy słoik z bardzo ładną etykietką.
Moim zdaniem opakowanie jest śliczne- zielony plastikowy słoik z bardzo ładną etykietką.
Skład:
Nie wiem. Na stronie dystrybutora go nie ma, na etykietce w języku polskim też nie, a jeśli jest na oryginalnej etykietce, to niestety, - jest ona po koreańsku.
Nie wiem. Na stronie dystrybutora go nie ma, na etykietce w języku polskim też nie, a jeśli jest na oryginalnej etykietce, to niestety, - jest ona po koreańsku.
Obietnice producenta:
Łagodzący żel aloesowy składa się w 92% z czystego aloesu pochodzącego z wyspy Jeju (Czedżu, najmniejszej prowincji Korei Południowej).
Czysty ekologicznie żel ma nieocenione właściwości pielęgnacyjne. Działa kojąco na skórę wrażliwą i podrażnioną. Zapewnia długotrwałe nawilżenie bez śladu tłustej warstwy. Pobudza regenerację naskórka.
Idealny dla każdego typu cery, od wrażliwej i suchej, po tłustą i trądzikową.
Można stosować do twarzy, ciała i włosów. Najlepiej na nieco wilgotną skórę.
Łagodzący żel aloesowy składa się w 92% z czystego aloesu pochodzącego z wyspy Jeju (Czedżu, najmniejszej prowincji Korei Południowej).
Czysty ekologicznie żel ma nieocenione właściwości pielęgnacyjne. Działa kojąco na skórę wrażliwą i podrażnioną. Zapewnia długotrwałe nawilżenie bez śladu tłustej warstwy. Pobudza regenerację naskórka.
Idealny dla każdego typu cery, od wrażliwej i suchej, po tłustą i trądzikową.
Można stosować do twarzy, ciała i włosów. Najlepiej na nieco wilgotną skórę.
Moje wrażenia:
Żel na początku pachniał mi źle, ale po drugiej, trzeciej aplikacji zapach mi się spodobał i stał się jakby łagodniejszy. Sama aplikacja jest ok, żel jest delikatny, wchłania się rewelacyjnie, nie pozostawia na skórze żadnej warstwy ani tłustego filmu.Produkt kupiłam z przeznaczeniem do nawilżania włosów. Stosowany solo bardzo ładnie nawadnia moje pasma, nie obciąża ich, ale wydają się po nim jakby cięższe, dociążone. Oczywiście żel zmywam, a nakładam go przed myciem, tak na 2 godziny - kiedyś nałożyłam na suche, spuszone włosy, ale jednak dość mocno je wytłuścił i stały się bardzo nieświeże.
Kosmetyk dodaje także do masek - szczególnie emolientowych, co powoduje, że kłaczki wyglądają potem bardzo ładnie i zdrowo.
Żelu nie stosowałam nigdy solo na ciało, ale zdarza mi się go dodać do masła lub balsamu, za to często smaruje nim twarz. Daje to efekt bardzo dobrego nawilżenia - lepszego niż większość kremów nawilżających jakie znam. Dla mnie jest to o tyle rewelacyjne rozwiązanie, że produkt mnie nie zapycha i mogę w końcu stosować coś na buzię.
Kosmetyk jest wydajny - słoik ma dużą pojemność, a konsystencja sprawia, że żel bardzo fajnie się rozprowadza i niewielką ilością pokryjemy dość duży obszar naszej skóry.
Polecam każdemu - bez oporów, to na prawdę dobry i fajny produkt, świetnie nawilża włosy i skórę, ale jego najlepszą zaletą jest to, ze nie zapycha i nie tłuści. Jedyne co boli przy całej jego dobroci i wydajności to cena - 50 zł bez promocji to na prawdę dużo!
Polecam każdemu - bez oporów, to na prawdę dobry i fajny produkt, świetnie nawilża włosy i skórę, ale jego najlepszą zaletą jest to, ze nie zapycha i nie tłuści. Jedyne co boli przy całej jego dobroci i wydajności to cena - 50 zł bez promocji to na prawdę dużo!
Ciekawy, nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńSuper, że nie zapycha ;)
OdpowiedzUsuńoo tak, to zaleta
UsuńUwielbiam wszystko co aloesowe - żele szczególnie! Ale 50 zł to trochę sporo...
OdpowiedzUsuńno, na szczescie sa i tansze, tylko z innych firm
UsuńUwielbiam żel aloesowy, właśnie kończę ten z Holika Holika, o którym piałam ostatnio. A teraz czeka na mnie nowe opakowanie żelu aloesowego Bio :) zobaczymy czy będzie również dobry.
OdpowiedzUsuńHH to ten w kształcie liścia?
UsuńTo ja szukam info jak go używać a u Ciebie taka recenzja :) super :) ja wczoraj nałożyłam na twarz i było super :) ale zamierzam nakładać na włosy no i zobaczymy... , Buziaki :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, ze pomogłam :)
UsuńO super :) Właśnie go wygrałam niedawno. Nie pomyślałam o stosowaniu na włosy ale to chyba będzie pierwsze na co go nałożę :D
OdpowiedzUsuńLubię, używam do włosów :) Z Holika Holika jest poodbny, nawet pod względem zapachu :) Tylko opakowanie wygrywa! :D
OdpowiedzUsuńMam ten żel i uwielbiam go!!:) obecnie ma 99% aloesu i zamawiałam go w promocji za 39zł, więc nie jest tak źle:) nakładam głównie na twarz, ale także czasem na całe ciało, po opalaniu sprawdza się świetnie .. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń