
Hey!
Co u Was, jak tam włosy podczas pierwszych dni jesieni? Mam nadzieje, że wszystko w porządku i nie wypada wam za dużo kosmyków.
Ja jestem właśnie w czasie mojego comiesięcznego apogeum, czyli najmocniejszego wypadania i najsilniejszego pieczenia, ale spokojnie, niebawem znów przejdę w fazę "jest ok".
Tak jak pisałam, byłam u gineko