Witam.
Oto i jest moje pierwsze Shinybox a w nim:
1. BIOLAVEN Organic, Żel do mycia twarzy
cena: 16 zł / 150 ml
2. THEO MARVEE, Tonik do twarzy
cena: 46 zł / 200 ml
3. DOVE, Odżywczy żel pod prysznic z mleczkiem kokosowym i płatkami jaśminu
cena: 12 zl / 250 ml
4. GLAZEL Visage, Cień sypki
cena: 15 zł / szt
5. GLAZEL Visage, Kamuflaż
cena: 25 zł / szt.
Pierwsze 1000 suskrybentek otrzymało też Pharmacy Labolatories Antyperspirant (cena: 16 zł / 60 ml), ale niestety, mnie ta przyjemność ominęła.
W pudełku znalazłam także miesieczny kod na plan diety i trening od Vitali.
Najbardziej cieszy mnie tonik i żel mujący do twarzy. Kamuflaż jest niestety zupełnie nie w moim kolorze, a Dove nie używam - nie lubię tego do cna mydlanego, mdłego zapachu. Dla mnie każdy Dove pachnie tak samo. Cień bardzo mi się podoba i chętnie jutro go użyję, ale mam go troszkę mniej niż w pudełeczku. Czemu? A no dlatego:
Jak dla mnie Shiny Box szału nie robi, aczkolwiek jest to tylko i wyłącznie moja opinia. ;)
OdpowiedzUsuńja bardzo cieszę się z Biovalenu i toniku, także dla mnie box udany nawet jeśli jest tam dove i zbędny kamuflaż. W boxach spodobało mi się to, że pojawia się cos o czym nie miałam pojęcia i to okazuje się być na dodatek fajne. Nie wszystkie boxy , patrzac na poprzednie, zachwyciły by mnie, ale z reguly jest ok
UsuńMiesiąc temu anulowałam subskrypcję bo stwierdziłam, że pudełka są coraz to gorsze. No ale jak to ja i mój pech, pudełko okazało się tym razem fajne, szkoda.
OdpowiedzUsuńzawsze tak jest :D
UsuńBardzo mi się podoba to wiosenne pudełko.
OdpowiedzUsuńmnie tak pol na pol, biovalen i tonik wygrywają
Usuń