Biowax PERŁY I KOLAGEN z linii GLAMOUR - ani wow, ani buuu

Witam na recenzji ostatniej z serii masce Biovax z lini GLAMOUR.

Do opisania została mi maska  PERŁY I KOLAGEN, natomiast poprzednie maseczki znajdziecie tutaj:
GOLD
DIAMOND
KAWIOR I ORCHIDEA

Maskę dostałam w prezencie, ponieważ zapłacenie 18 zł za 125 ml produktu było wtedy dla mnie dosyć bolesne, a bardzo chciałam przetestować całą serię. Kosmetyk, jak każdy z tej linii, zamknięty był w bardzo eleganckie pudełeczko, zawierające przyjemna dla oka puszeczkę zabezpieczoną plombą. 
W środku znalazłam maskę o średnio ładnym, troszkę chemicznym zapachu, natomiast bardzo iskrząca złotymi drobinkami, co spodobało mi się i chętnie przeniosłam kosmetyk na głowę.



Co obiecuje producent? 
Perłowy Biovax to świetna kompozycja złożona z bogactwa morskich skarbów, takich jak kosztowne perły i czysty kolagen. Odbudowujące właściwości protein perłowych i kolagenu wzmocnią włosy i otoczą je drogocennym, perłowym blaskiem, zagwarantują też naturalną ochronę przed niekorzystnym działaniem promieni UV.
Proteiny perłowe – perły to jedna z największych tajemnic ukrytych w głębinach wód. Proteiny, z których są zbudowane, są odpowiednikiem naturalnej keratyny obecnej we włosach. Dzięki temu pielęgnują i odbudowują włosy oraz chronią je przed uszkodzeniami i przesuszeniem, utrzymując prawidłowe nawilżenie. Nadają im przepiękny, perłowy blask. 
Kolagen morski – naturalnie pozyskiwane białko tworzy na włosach swoistą warstwę ochronną, która wspaniale wygładza, chroni i utrzymuje odpowiednie nawilżenie. Nadaje włosom elastyczność i aksamitny chwyt. Zwiększa ich objętość i odbudowuje naruszoną strukturę, przywracając im naturalną gładkość. 
Efekt na włosach:
- odbudowa i intensywna regeneracja włosów,
- włosy wygładzone i aksamitne w dotyku,
- szlachetny, perłowy blask*

*Opis produktu posiłkowany opisem kosmetyku na Wizaż.pl KWC.

Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ceteareth-20, Glycol Distearate, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Hydrolyzed Pearl, Collagen, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Betain, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Calcium Aluminum Borosilicate, Silica, Tin Oxide, C.I. 77891, C.I. 77491.

Moja opinia:
Włosy po masce są... ok. I tylko tyle. Nie było tutaj nigdy efektu wow, choć nie było też załamania. Maski używam, bo zapewne coś tam włosom daje, szkoda żeby się zmarnowała, skoro mi nie szkodzi. Efekt jest bardzo porównywalny do maski Diamentowej. 
Niestety, moje włosy nie specjalnie bardziej błyszczą, a kosmetyk nie poradził tez sobie ze zniszczonymi i wysokoporowatymi końcówkami - są po Perłach suche i napuszone. Nie umiem stwierdzić, czy te kilka użyć (dokładnie cztery, bo maska nie starcza na wiele więcej) wzmocniło mi włosy, ale nie czuję, by były odbudowane - są produkty, które sprawiają, że włosy wyglądają dużo lepiej. 
Plusy? Są. Włosy są (poza końcami) bardzo miękkie i przyjemnie gładkie, choć tak, jak wspominałam, blaskiem nie powalają. Nie elektryzują się przy szczotkowaniu szczotką z włosia dzika, co niezmiernie mnie cieszy. I to tyle z zalet maski.
Objętości nie dość że nie zauważyłam, to odnotowałam lekki przyklap, włosów jest jakby mniej niż zazwyczaj, a nie wypadło mi ich za wiele podczas mycia ;) i to chyba największy minus tej maski - obciąża.
Szczerze mówiąc, jest to tak bardzo średni produkt dla moich włosów (ich opis jest w tabeli po prawej), że nie mam już nic więcej do dodania.
A jak tam u Was się maska sprawdziła?
Pozdrawiam


15 komentarzy :

  1. Mam ochotę przetestować którąś z masek Biovax :) Którą polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że maska tak średnio się u Ciebie spisała. Ja zaraz pierwszy raz będę nakładała tę złotą wersję, ciekawe jak się sprawi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. złota dla mnie była najgorsza, ale ile nas, tyle wlosow i każdemu pasuje co innego - czytalam o zlotej wiele pozytywnych i kilka negatywnych opinii. Ja niestety nie jestem zadowolona, ale zycze, aby tobie przypasowala idealnie :)

      Usuń
  3. Moje włosy ją polubiły,ale są po niej takie powleczone czymś, to coś dodaje im elastyczności :) Właśnie ją wykończyłam w zeszłym tygodniu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Maska Gold u mnie sprawdza się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, a jak wejdziesz w mój post o tej masce to zobaczysz co mi zrobiła z włosami. Nie mniej jednak cieszę się, że ci przypasowała, bo masz teraz sprawdzony, dobry kosmetyk :)

      Usuń
  5. Planuje zakup jednej z tych masek ale najpierw musze zuzyc te co mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia w postanowieniu, ja mam masę masek do wykończenia a już mam ochotę na coś nowego. Ale nie ma, najpierw denkowanie!

      Usuń
  6. nie miałam jeszcze żadnej maski biowax

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam kawior czy orchidee, mają najwiecej pozytywnych opinii :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja ulubiona maseczka do włosów! Sprawiła, że włosy są miękkie, delikatne, nawet końce nie są już przesuszone. Włosy błyszczą, lepiej się układają, falują. Oprócz niej polecam Caviar i Gold. Ta ostatnia pięknie podbija kolor włosów! Maski według mnie są wydajne. Przy średniej długości włosów starczyły mi na 10 zastosowań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mnie nie podpasowała, co opisałam w recenzji. Kawior i Orchidee znam, te akurat lubię

      Usuń

Każdy komentarz to znak, że post został przeczytany :) Zapraszam więc do dyskusji :)

URODOWE POPOŁUDNIE... © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka