Denkowanie numer 3 - coraz więcej pustych pudełek!


Hejka.
Niedawno pisałam, ze wykończyłam 9 produktów i muszę je opisać. No to dziś opisuję, ale do nich dołączyło jeszcze 6 kolejnych, także jak widzicie, mocne postanowienie denkowania idzie mi całkiem dobrze ;)

Produkt dobry, ale nie zachwycił mnie tak, abym ponownie go kupiła. Raczej był baza pod oleje czy inne maski. Nic specjalnego, nie nadawała się na moje włosy, ale tez nie zrobiła mi krzywdy.

2. Cedrowe mydło Agafii.
Pięknie pachniało, ładnie się pieniło i dobrze myło. Nie mam żadnych zastrzeżeń do tego produktu ale gdybym miała wybierać ponownie mydło w tej konsystencji, kupiłabym numer 3 z dzisiejszego denka - ze względu na zapach. Cedrowe pachnie choinką a czarne...

... pachnie kwiatami, lipa i kwiaciarnią. Uwielbiam jego zapach i szkoda, że się skończyło, bo uwielbiałam je wąchać. Tak samo jak cedrowe - spisywało się świetnie i bardzo dobrze myło.

Moja ukochana maska, która uratowała mi przesuszony skalp. Mam już drugą i na pewno kupię trzecią. Nie wyobrażam sobie szafki bez chociażby jednego opakowania tego produktu.

5. Natura Siberica, GZEL, maska do włosów.
Małe opakowanie, drogiej, ale dobrej maski. Nie opisałam jej jeszcze, ale czas to nadrobić. Mam z tej serii jeszcze szampon i balsam. Jest to seria limitowana, nie wiem kiedy zabraknie jej na półkach, ale polecam - przyzwoity kosmetyk, odżywczy.

To już drugi słoiczek tej maski - zawsze ratuje mnie gdy muszę na szybko dobrze wyglądać, dlatego koniecznie potrzeba mi kolejnego opakowania. To nie tak, ze inne maski są złe, ale ta działa po prostu zawsze, w każdych warunkach. Taki mały ideał. 

7. Maska Prosalon - z olejem arganowym.
Niby próbka, ale na 4 razy starczyło. Bardzo fajny produkt, gdyby nie to, ze Hebe mam daleko i ogólnie za dużo kosmetyków na półce, zapewne kupiłabym pełnowymiarowe opakowanie.

8. Beaver - szampon do włosów HYDRO.
Kolejna próbka, która starczyła mi na na prawdę wiele razy. Wspaniała, kremowa konsystencja, przyjemny zapach i przede wszystkim - świetnie działanie na włosy! Najprawdopodobniej kupie pełnowymiarowa butelkę, ale muszę wykorzystać najpierw to co mam w domu, zwłaszcza, że Beaver tani nie jest.

9. Żel do mycia ciała, LPM werbena i trawa cytrynowa.
Wspomniałam o tym żelu tutaj. Kosmetyk nie dla mnie, zwykły myjacz o kiepskim zapachu. Nigdy więcej go nie kupię. 

10. Biolaven - płyn micelarny.
Niebawem opisze to cudo, bo warto. Tak samo jak szampon, żel do twarzy czy płyn do higieny intymnej, tak samo i ten micel jest rewelacyjny. Powoli zaczyna mnie denerwować zapach, więc chyba odpuszczę na jakiś czas te kosmetyki gdy wykończę wszystkie, ale działanie - pierwsza klasa!

Supernawilżająca maska, którą kiedyś zakupię ponownie, bo działała bardzo dobrze na moich włosach. Obecnie mam Avocado i Macadamia, więc teraz te pójdą w ruch. Zupełnie nie sprawdzila się afryka z masłem Shea, ale o tym kiedy indziej.

12. Norel - nawilżający krem do twarzy z kwasem hialuronowym.
Fajny krem, powiem nawet że bardzo dobry. Poradził sobie nie raz z moimi suchymi skorkami na twarzy. Miałam próbkę, ale ilość wystarczyła na prawie miesiąc stosowania, bo nakładałam go tylko na brodę, policzki i okolice ust.

13. Planeta Oganica, żel do mycia twarzy.
Kupiłam już drugie opakowanie,  bo żel dobrze czyści, nawilża i ma miły zapach. Uzywam go czasem, nie codziennie i przyjemnie koi mi cerę. polecam kazdemu, na prawdę dobry produkt.

Bardzo mocny zdzierak o przyjemnym zapachu. Odżywczy i działający bez zarzutu. Ostatnio pudełka i moje osobiste zakupy uraczyły mnie kilkoma peelingami, więc chyba nie wrócę do tego scrubu, nie mniej jednak - każdemu polecę i jeśli kiedyś ktoś mi go podaruje, uzyję go z przyjemnością.

15. Żel do twarzy Sylveco, rumiankowy.
Dobry żel, ale nie zachwycał. Działał ok, ale czasem pojawiały się po nim niedoskonałości. Nie przesuszał, nie nawilżał, nie robił nic i do tego brzydko pachniał.  Na pewno wielu osobom podpasuje, dla mnie pozostaje neutralny i na pewno nie kupię go ponownie.

Pozdrawiam :) 

28 komentarzy :

  1. Jestem ciekawa tego scrabu z Natura Siberica :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Że tak powiem - zacne denko ;) chętnie przetestowałabym maskę do włosów z mango, uwielbiam ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach mango, czy maski? Bo ona raczej mango nie pachniała niestety

      Usuń
  3. Zazdroszczę Ci...takiego systematycznego denkowania;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to z jednej strony fajne, a z drugiej ciężko nie otwierać nic nowego

      Usuń
  4. Fajnie idzie to denkowanie i ciekawe produkty "wykończyłaś" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ile dobroci :) mam ochotę przetestować cedrowe mydło Agafii, muszę tylko wykończyć swoje zapasy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli lubisz mocny zapach lasu, polecam, jeśli wolisz kwiaty, wybierz czarne-kwiatowe

      Usuń
  6. Hehehe Dzięki Twoim denkowym poradom u mnie tez w materii czyszczenia zapasów ruszyło:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mydło cedrowe uwielbiam i ciekawa jestem jak wypadłoby czarne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są niemal identyczne w działaniu, tylko zapach i kolor inny

      Usuń
  8. Mnie aż tak micel z Biolaven nie zachwycił. Owszem, ma działanie łagodzące i kojące na skórę, ale nie domywa makijażu zbyt dokładnie:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie się sprawdził, aczkolwiek ja zawsze i tak potem jeszcze myję twarz żelem

      Usuń
  9. Bardzo ładnie Ci poszło denkowanie. Ciekawa jestem Biovaxa z Kawiorem, maski z Equilibry i Planeta Organica Mango :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Rosyjskimi mydłami jestem zachwycona. Czarne (które mi wysłałaś) pachnie obłędnie a cedrowe ostatnio kupiłam w Białymstoku i jest ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cedrowe mydło mam i uwielbiam :)
    Kusisz tą maską z Equilibry, jednak zdecyduję się jako pierwsze na NaturVital :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie ciekawi mnie ta maseczka GZEL - jednak zapasy mam wielkie, a cena troszkę odstrasza :) Choć może kiedyś się zdecyduję, jeśli będzie jeszcze dostępna :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to znak, że post został przeczytany :) Zapraszam więc do dyskusji :)

URODOWE POPOŁUDNIE... © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka