Aktualizacja - tydzień po fryzjerze oraz recenzja BIOWAX MINERAŁY I DIAMENTY

Cześć dziewczyny.
Pierwszy tydzień po feralnym obcinaniu za mną. Od srody na mojej głowie między innymi wylądowały:
- Olejek rycynowy
- Castor Oil
- Małe maski Biovaxa, diamenty, kawior i perły
- B.app keratynowa kuracja (maska)
- Zmieszane ze sobą Kallosy, jako pierwsze O w OMO
Myłam szamponem Kallos Peach – i tylko nim. Czekam na szampon Babuszki Agafii, ale chyba dostanę go dopiero jutro.
Jako że już przed obcięciem dość mocno dbałam o włosy, jakiejś wielkiej takiej różnicy nie zauważyłam w tym tygodniu, jeśli chodzi o jakość moich pasm. Nadal są miękkie i przyjemne w dotyku. Urosnąć oczywiście chyba jeszcze zauważalnie nie urosły. Zaczęły się natomiast troszeczkę lepiej układać, a powygryzane degażowaniem włoski odstają mniej, są bardziej dociążone niż ostatnio, choć nie stapiają się z całością fryzury i nadal je widać. Nie podoba mi się to miejsce nad policzkiem na ostatnim zdjęciu (foto robione w lustrze, tak na prawdę to mój lewy policzek, nie prawy). Jest brzydkie i łyse na długości, a nie mam skąd zebrać włosów, aby to zatuszować. 





Na zdjęciach macie moje włosy po modelowaniu (z użyciem TRESemme HD oraz B.app kuracji keratynowej na końcówki), a przynajmniej po staraniu się, aby wyglądały mniej niż tragicznie. Koleżanka zapytała mnie, dlaczego mam wycieniowaną tylko jedną stronę. Już odpowiadam i Wam – miałam robione symetryczne cięcie, natomiast ja czeszę się z przedziałkiem z boku, dlatego wszystkie krótkie włosy ze środka głowy zaczesane są na lewą stronę.
Włosy na fotkach potraktowane zostały na cała noc olejkiem rycynowym, zarówno na skórę głowy, jak i na cała długość pasm. Następnie rano umyłam je Kallosem Peach i na pół godziny nałożyłam maskę Biovax MINERAŁY I DIAMENTY.


W tym miejscu chciałabym opisać działanie tej maski.
Kosmetyk dostajemy w bardzo małym, 125 ml opakowaniu za kwotę około 18 zł. Ja swój specyfik kupiłam w Rossmanie. Konsystencja jest dość szorstka, co pewnie jest wynikiem ogromnej ilości brokatowych, diamentowych drobinek zatopionych w naszej białawej, lekko transparentnej maseczce. Producent obiecuje, że włosy po niej właściwie nawilżone, zregenerowane i pełne blasku.
Pył diamentowy ma za zadanie naddać naszym włosom przepiękny blask i niezwykłą siłę i moc diamentu.
Kompleks minerałów, takich jak np. cynk, miedz, potas, magnez, mangan, glin i sód odżywią nasze włosy i również nadadzą im siłę i blask, a także prawidłowe nawilżenie.

Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Diamond Powder, Magnesium Chloride, Potassium Chloride, Aluminum Chloride, Zinc Chloride, Copper Sulfate, Manganese Chloride, Sodium Chloride, Lysine, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Betain, Lawsonia Inermis Leaf Extract, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Calcium Aluminum Borosilicate, Silica, Tin Oxide, C.I. 77891, C.I. 61585, Hexyl cinnamal, Benzyl Salicylate, Limonene, Benzyl Alcohol. 

Moje spostrzeżenia:
- Maseczka znajduje się w za małym opakowaniu jak na taka cenę.
- Producent obiecuje nam, że w maseczce znajdziemy diamentowy pyl. Serio? Osobiście w to nie wierzę, ale oczywiście mogę się mylić, bo skoro producent jako jeden ze składników podał w składzie diamentowy proszek, to powinien tam być. W maseczce znajdziemy za to na pewno skrzące się drobinki, ale jest to tylko brokat, nie sądzę by był to obiecywany diamentowy pył. Drobinki są raczej dodane dla podkreślenia ładnego wyglądu diamentowej maseczki. Pył z cennego kamienia zachowuje się i wygląda inaczej. A nawet jeśli w maseczce jest obiecywany sproszkowany diament, to raczej w ilości śladowej. Poza tym nie wiem jak diamentowy pył w tej własnie postaci miałby pomóc naszym włosom. 
- Maska przez dużą ilość upiększaczy jej wyglądu stała się mało śliska i źle się ja rozprowadza ( Jej siostry z Kawiorem czy Orchideą są z kolei przez zupełnie inną konsystencję wydajne tak bardzo, że aż miło)
- Pasma po myciu maja być nawilżone – a ja czuje, że są szorstkie i zbyt suche, mało miękkie. Owszem, wyglądają zdrowo i są błyszczące, ale tak jak zawsze, po prostu nie są bardziej matowe, ale w dotyku lekko nieprzyjemne.
- Efektu diamentowego, skrzącego blasku nie zauważyłam. Moje włosy odbijają światło tak jak zazwyczaj.

Ja nie jestem zadowolona z tej maski. Moje włosy na drugi dzień były ciężkie i przyklapnięte. Nie podoba mi się jej aplikacja i efekt, który tworzy. Nie kupię jej drugi raz, aczkolwiek na pewno znajdzie się osoba, która będzie nią zachwycona, dlatego nie mogę jej jednoznacznie odradzić.


6 komentarzy :

  1. U mnie też się ta maska nie sprawdziła. Nie ma sensu wydawać tylu pieniędzy :) W biedronce są dostępne małe próbki biovaxów, polecam Ci spróbować tego niebieskiego ! :) U mnie zadziałał cuda:D A jak nie to wypróbować wszystkie po kolei :D Któraś musi się sprawdzić! :D Życzę powodzenia, Kochana ;* i witam w naszym gronie włosomaniaczek!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam dziś w swojej biedronce i przestudiowałam dział z kosmetykami, ale Biovaxów nie zauważyłam żadnych :( Mnie odpowiadają 3 które mam w domu ,ale zrecenzuje je dopiero za jakiś czas, bo muszę jeszcze dokładnie przeanalizować ich działanie, czy aby ich nie wychwalam za bardzo na chwile obecną.
      A tak na koniec - również witam Was, cieszę się że bedę jedną z Was, odwiedzajcie mnie codziennie :)

      Usuń
  2. A ja ją wręcz uwielbiam! Moim zdaniem najlepsza. No i właśnie, co włosy to opinia. Moje po niej zaczęły falować, skręcać się. Już dawno nie widziałam żeby coś im tak dobrze zrobiło :) Maska jest według mnie wydajna. Na moich długich włosach zastosowałam ją z 10 razy, więc jest naprawdę dobrze. Drobinki podbijają kolor, nie zauważyłam aby się gorzej nakładała na włosy. W słońcu włosy lśnią jak szalone. Nie mogę się nadziwić, że tak odżyły! Mam przesuszone od farbowania włosy, a po tej masce są mięciutkie i delikatne. Złego słowa nie powiem. Każdy powinien sprawdzić sam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super! Dlatego ja nigdy nie odradzam tak w 100% czegos, bo na każdego cos innego działa.

      Usuń

Każdy komentarz to znak, że post został przeczytany :) Zapraszam więc do dyskusji :)

URODOWE POPOŁUDNIE... © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka